Mikołajki w przedszkolu. 
„ Kochany Panie Mikołaju, my tak czekamy każdej zimy…”. Tą piosenką Majki Jeżowskiej już na kilka dni przed tym najbardziej wyczekiwanym dniem w roku przedszkolaki z grup Krasnoludki i Smerfy swoim śpiewem wskazywały drogę Mikołajowi.
5 grudnia oprócz dwóch ogromnych worków prezentów Mikołaj przyniósł ze sobą wiele emocji. Był uśmiech, zdziwienie, odrobina nieśmiałości, ale nie było zaskoczenia. Tak się bowiem złożyło, że dzień wcześniej dzieci z grupy Smerfy odwiedził kominiarz informując, iż wszystkie kominy są drożne i Mikołaj także tą drogą może dotrzeć.
Aldona Marzec
